Inspiruje Ewa: pranie - niekończąca się opowieść - Inspirations from Ewa: laundry - neverending story

Witajcie!
Hello!

Cóż... pranie i prasowanie to nie są moje ulubione czynności (mówiąc delikatnie).
Czy Wy też macie wrażenie, że im więcej pierzecie / prasujecie,
tym większe sterty ubrań się piętrzą?
A na dodatek w niezwykłych okolicznościach podczas prania
giną pojedyncze skarpetki...
Zaczynam podejrzewać moją pralkę o "skarpetożerność"... ;-) 
Od niedawna mam szczęście być posiadaczką osobnego pomieszczenia
przeznaczonego na pralnię. Postanowiłam dać upust swoim emocjom dotyczącym prania
 i prasowania oraz rozprawić się ze skarpetkowym potworem.
Pomysły tekstów nie są moje własne, jednak ich opracowanie to już moja zasługa. 
Well... washing and ironing are definitely not my favourite  activities (so to speak). 
Do you have also the impression that the more you wash / iron, 
the bigger piles of clothes you have? 
And in addition during laundry single socks disappear in mysterious circumstances... 
I'm starting to suspect my washing machine 
of eating socks... 
I'm happy to have separate room for my laundry from not long ago. 
I decided to express my emotions about washing 
and ironing and tackle with my sock monster. 
The ideas of these quotes are not mine, but it was I that created my own laundry room signs, using quotes found in web.

Przygotowałam dwie ramki.
Pierwsza z nich to "zasady pralni",
które ozdobiłam dwoma borderami
wyciętymi z papieru z kolekcji 'Nie zapomnij mnie':
I prepared two frames. 
The first one is "laundry room rules". 
I decorated it with two borders 
that I cut from 'Forget me not' collection:

LAUNDRY rules:
SORT today
WASH  later
FOLD eventually
IRON ha ha ha!
Druga ma za zadanie pilnować pojedynczych skarpetek do momentu,
gdy znajdą swoją parę.
Dokleiłam do niej spinacze do bielizny,
które uprzednio pomalowałam na biało i ścinkami papierów Lemoncraft:
The second one is to keep single socks 
until they find their "mate". 
I painted clothes pegs and decorated them with Lemoncraft paper scraps, 
and then I attached them to the frame:

Clean. Single. Seeking mate.


A tak prezentują się obie:
And here's how they look together:


I proszę! Już wiszą na ścianie pralni:
And there you have it! They're hung on laundry room wall:


Na koniec, pozostając w temacie odzieżowym,
kartka z okazji chrztu świętego z szatką:
In the end, not to stray from the topic, 
a christening card with baptism gown:


Czy macie jakieś sposoby na bolączki,
o których pisałam dzisiaj? Podzielcie się! :-)
Do you have some methods to solve the problems
 I've written about? Please share! :-)

Pozdrawiam!
Greetings!

Ewa

Materiały / Supplies:


PODPIS

9 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Your laundry room signs are fabulous! Beautiful colors and so amusing. Also, beautiful card.

    OdpowiedzUsuń
  4. Karteczka jest piękna! Ramki wyszły super a spinacze po liftingu prześliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam dokładnie ten sam problem ale 4 spinacze nie wystarczyłyby, więc mamy worek jak do kapci i stacjonuje tam obecnie ok 5 samotnych skarpetek... Niestety, są wierne jak łabędzie i ani myślą skorzystać z pobytu w sanatorium dla samotnych i dopasować sobie parę... ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za Twoje słowa

Copyright © Lemoncraft , Blogger