Album harmonijkowy dla chłopca - tutorial

Ręcznie robiony album na zdjęcia to świetny pomysł na wyjątkowy upominek dla kogoś bliskiego, albo wspaniała pamiątka dla siebie samej :-) Wszystkie mamy, chrzestne, ciocie i babcie doskonale wiedzą, jak szybko biegnie czas, gdy w rodzinie pojawia się maluszek. Warto łapać cenne chwile w formie zdjęć i nosić je przy sobie, odpowiednio oprawione. Dziś Magda pokaże Ci, jak stworzyć efektowny album harmonijkowy dla chłopca, ale jeśli wybierzesz drugą z naszych nowych kolekcji, Girl's Little World, z powodzeniem wykonasz wersję albumu dla dziewczynki :-) Gotowi? Oddajemy głos Magdzie!



Kurs krok po kroku na album harmonijkowy dla chłopca

Dziś pokażę Wam kurs jak zrobić album harmonijkę od A do Z. Wiem, że w sklepach są dostępne gotowe bazy w różnych rozmiarach, ale ja chciałam taką, żeby w całości wykorzystać arkusze z małego bloczku. Są tak ładne, że po prostu szkoda mi je obcinać.


Album prezentuje się tak :)




Do zrobienia albumu potrzebujemy:



  • beermatę ok. 1,5 mm grubości, 4 kwadraty 16,2x16,2 cm - na bazę okładki,
  • 2 kwadraty ok. 21x21 cm wycięte z arkuszy 30x30 cm lub bloczku 21x29CM - do oklejenia okładki,
  • papier wizytówkowy, brystol itp. o gramaturze 200-250 g - na środek albumu/harmonijkę,
  • beermatę ok. 13x13 cm, 
  • kosteczki 3D,
  • mały bloczek Boy's Little World 15x15 cm,
  • gilotynę/trymer, tablicę i kość do bigowania, nożyczki, klej na gorąco, klej, taśmę dwustronną, radełko, szpikulec/szydło do dziurkowania, linijkę, ołówek, narzędzie z dwoma końcówkami do embossingu/kształtowania,
  • elementy wycięte z arkusza do wycinania,
  • ozdoby: guziki, kwiatki, listki, wstążkę, ozdobne kryształki itd.



Zaczynamy od zrobienia okładki.

Sklejamy ze sobą klejem po 2 wycięte kwadraty z beermaty. Czyli z 4 kwadratów robimy 2. W ten sposób wzmocnimy naszą okładkę - będzie grubsza i sztywniejsza.
Okładki oklejamy z jednej strony taśmą dwustronną i następnie przyklejamy je do dociętych do rozmiaru 21x21 cm arkuszy. Żeby ułatwić zrywanie taśmy używam zawsze szpikulca.



Gdy już mamy przyklejoną beermatę do arkuszy, to narzędziem do embossingu, o cienkiej końcówce, przejeżdżamy delikatnie przy brzegu beermaty. Dzieki temu, papier będzie się równiutko i ładnie zaginał do wewnątrz. Jeśli nie macie takiego narzędzia, możecie użyć również szpikulca, tylko nie dociskajcie go zbyt mocno do papieru, żeby go nie przedziurawić.


Przy rogach obcinamy papier pod kątem prostym. Zostawiamy tak ok. 0,5 cm a resztę skrzydełka ścinamy lekko po skosie. Skrzydełka oklejamy taśmą dwustronną i przyklejamy do beermaty.



Tak prezentuje się nasza okładka po wewnętrznej i zewnętrznej stronie:


Teraz przygotowujemy karty albumu, czyli harmonijkę.


Pojedyncza karta albumu ma format 15,5 x 15,5 cm.
Z największego formatu papieru jaki mamy wycinamy paski o szerokości 15,5 cm. Następnie bigujemy poszczególne karty albumu również co 15,5 cm. Jeśli macie tablicę do bigowania w calach, to bigujecie co 6 i 1/8 cala.



Największy format papieru jaki posiadam ma 100 x 100 cm. Wycięłam z niego 2 paski 15,5 x 93cm. Na każdym zbigowałam 6 kart. Na jednym zostawiłam dodatkowy brzeg ok. 2 cm. Ścięłam delikatnie boki tego brzegu. Tak powstałe skrzydełko przykleiłam do drugiego paska z kartami.


Nie martwcie się, jeśli nie macie takiego dużego papieru. Możecie łączyć kilka pasków ze sobą. Pamiętajcie tylko, żeby na jednym zostawić dodatkowy brzeg/skrzydełko na łączenie.



Mój album składa się z 24 kart, po 12 z każdej strony. Album rozkłada się do formatu 186 cm i pomieści aż 22 zdjęcia (2 strony będą przyklejone do okładki).
Wewnętrzną stronę naszych okładek oklejamy taśmą dwustronną:



Ostatnią stronę harmonijki smarujemy klejem i przyklejamy równo do okładki. Klej pozwala nam "popracować" nad papierem. Dzięki temu mamy jeszcze możliwość przesuwania nim po okładce.
To samo powtarzamy z drugim końcem harmonijki.



Gdy nasza baza jest już gotowa zabieramy się za oklejanie wewnętrznych kart. Strona po stronie. Ja sobie zawsze wcześniej rozkładam i dopasowuję papiery, żeby nie powtórzyły mi się wzory na stronach.




Nasz album jest praktycznie gotowy. Teraz zabieramy się za okładkę.


Na przednią stronę okładki przyklejamy wstążkę, która posłuży nam do związania albumu. Ja przyklejam ją na taśmę dwustronną. Na brzegach zostawiam wolne miejsce. Wstążkę przyklejamy tylko z przodu, ponieważ musi być swobodna, gdy będziemy wklejać zdjęcia do albumu i używać go.
Na przyklejoną do okładki wstążkę naklejamy beermatę o wymiarze 13x13 cm. Do niej przyklejamy arkusz papieru o wymiarze 14x14 cm. Ja użyłam tej cudownej krateczki :) Brzegi papieru przeszyłam za pomocą radełka.




Na koniec pozostała nam najprzyjemniejsza część pracy, czyli ozdobienie okładki :)
Ja użyłam serwetkę i listki wycięte wykrojnikiem, kawałek koronki, elementy wycięte z arkusza do wycinania, kwiatki oraz kryształki. Użyłam kosteczek 3D, żeby delikatnie "podnieść" poszczególne elementy na okładce.





Tadaaam. Nasz album jest gotowy :) Prawda, że nie było to takie trudne? Teraz możemy się nim cieszyć do woli lub podarować komuś bliskiemu w prezencie :)





Użyte materiały / Supplies:

      


   



PODPIS

2 komentarze:

  1. Piękny album, z tutorialu na pewno skorzystam :) Dziękuję :)
    Cudne te papierki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agatko, czekam zatem na Twoją wersję albumu :)

      Usuń

Dziękujemy za Twoje słowa

Copyright © Lemoncraft , Blogger